LING QI GONG

LING QI: Chińskie Ling Chi podstawą REIKI 


Qi Gong - Chi Kung - Ki Kou
Japoński jest językiem, który korzysta z trzech różnych systemów pisania - katakana, hiragana, kanji. Katakana i Hiragana są to fonetyczne systemy zapisu. Kanji to japońskie określenie dla chińskiego systemu znaków [ideogramów i piktogramów], wykorzystywanych na przykład w formie pisemnej w słowie reiki (powyżej). Słowo Rei Ki ma dwa znaki, dwie sylaby. Znaki tej pary kanji - co w języku japońskim brzmi: Reiki, gdy używane w piśmie chińskim mandaryńskim brzmią: Ling Qi (ling chi) - 靈氣. 

Podczas gdy nazwa Ling Qi była czasem tłumaczona jako oznaczająca "ektoplazmę", może - w głębszym sensie - odnosić się do "tajemniczego lub duchowego wpływu" [jest to prawdą również w słowie “Reiki”]. Jednakże w terminologii wielu chińskich systemów energetycznych upraw i uzdrawiania - znanych jako Qi Gong (Chi Kung) - słowo Ling Qi jest powszechnie rozumiane w nieco uproszczony sposób jako "energetyczne", podobne do tych, co są przypisane do jego japońskiego odpowiednika. 

W niektórych formach Qi Gong (Chi Kung) pojęcie Ling Qi (Ling Chi) jest używane w odniesieniu do najbardziej wyrafinowanej z wszelkich form Qi (Chi - "subtelnych energii / esencji"), które mogą być dostępne czy wypracowane w ramach systemu energetycznego żywych istot. Ciekawe, że mówiąc o energii, Takata-sensei powiedziała: "Reiki jest najwyższym rodzajem energii, z tego co wiem". Jednak ona także, aby być zrozumianą na Zachodzie błędnie twierdziła, że "Reiki jest Reiki", i że "przyniósł je przez modlitwy dr Usui" i że Reiki nie miało nic wspólnego z "chińskimi ćwiczeniami" jak Qi Gong (Chi Kung), Daiqi (Tai Chi), itp. Sam Mikao Usui Sensei intensywnie ćwiczył Qi Gung przez całe życie w jego japońskiej odmianie Ki-Kou. 

Pomyślana jako wysoce wysublimowana energia (istota, blask), Ling Qi wzmacnia [między innymi] funkcje mózgowe, i jest postrzegana jako bardzo sprzyjająca procesowi duchowego wzrostu i pogłębiania duchowej świadomości, tak jak to jest w przypadku autentycznego japońskiego Reiki . Teraz wiemy dlaczego wielu praktyków Reiki - po raz pierwszy wprowadzonych do Reiki powiedziało, że z Reiki im się o wiele lepiej praktykuje niż Qi Gong (lub Bioenergią czy Healing lub Magnetic Healing, itp.), ponieważ zamiast osobistej energii na skutek leczenia, korzysta z energii przekazywana "ze Źródła / Kosmosu / Boga czy jakby to inaczej nazwać, a więc nie wyczerpują się przy okazji leczenia pacjentów. 

Co prawda, na niższych i pośrednich poziomach Qi Gong (Chi Kung), człowiek rzeczywiście tworzy i doskonali rezerwy osobowych Qi (Chi, Ki), które mogą, między innymi, być używane na uzdrowicielskich celów - ale tym samym stają się wyczerpane. Jednakże, gdy znajdujemy się na zaawansowanych jako lekarze poziomach sztuki, na wyższych poziomach sztuki, natura interakcji z Qi (Chi) nieco się zmienia. 

Chińskie Dao (Tao) - Japońskie Do (Dou)
Ling Qi (Ling Chi) jest czymś co można osiągnąć tylko wtedy, gdy lekarz osiągnął zaawansowany poziom Qi Gong (Chi Kung) dyscypliny i praktyki, w których się nauczył, jak przemiana się jego bardziej "ziemska" część, w bardziej czystą duchową energię w postaci czystszego duchowego Qi (Chi, Ki), i w tym samym czasie otwiera się na Niebiańska lub Kosmiczną Qi (Chi, Ki), która przenika wszechświat - a także ukierunkowuje Qi (Chi) na zewnątrz samego siebie - tak jak ma to miejsce w Reiki. Ling Qi jest duchową, uniwersalną energią o najbardziej wysublimowanym działaniu z Qi dostępnych dla zwykłych ludzi!  

W rzeczywistości jest to wspólny pogląd wśród wielu Mistrzów Qi Gong (Chi Kung) że to, co nazywamy Reiki [tj. "energia", a nie "system"] jest po prostu wyższym poziomem energii Qi Gong (istota, blask) - Ling Qi – jest dostępnym bez przechodzenia początkowego rozwoju kształcenia i dyscypliny, chociaż tych nie należy w żaden sposób lekceważyć, a samo Usui Reiki zawiera bardzo dużo ćwiczeń energetycznych i duchowych dla wspomożenia sublimacji i alchemicznej transmutacji Ki. Codzienne ćwiczenia podstawowe Reiki pokazują, że jest to starożytny system Japońskiej Medycyny Naturalnej, a nie wynalazek Usui Mikao jak sugerują często osoby na Zachodzie.

Zapraszamy na zajęcia Ling Qi - 靈氣 - w japońskim, oryginalnym wydaniu Nihon Usui Reiki.



Czym jest tradycyjny Qigong? 


Qigong, Chi Kung - wym. [tɕʰîkʊ́ŋ]; chiń. upr.: 气功; chiń. trad.: 氣功; pinyin: qìgōng; Wade-Giles: ch’i-kung - jest w potocznym rozumieniu zestawem ćwiczeń zdrowotnych starożytnych Chin. Qigong składa się z dwóch słów: Qi, czyli życiowa energia, oraz Gong, czyli perfekcyjne opanowanie czegoś (np. perfekcyjne opanowanie sztuk walki to Wu-Shu Kung-Fu). Oznacza to mniej więcej "perfekcyjne opanowanie sztuki kontroli energii życiowej". Technika składa się z odpowiedniej postawy, skupienia umysłu oraz odpowiedniego oddechu. Sztuka Qigong może być stosowana w celach medycznych, medytacyjnych oraz jako sztuka walki.

Qigong, pod różnymi nazwami, ma długą historię w Chinach. Zapiski dotyczące Qi, oraz jego działania sięgają roku 1300 p.n.e. Wśród rozmaitych tradycyjnych chińskich systemów ćwiczeń, które dały początek dzisiejszym metodom określanych wspólnym mianem qigong, jedne kładły nacisk na ruch, nazywano je zatem donggong (ćwiczenia ruchowe), w innych koncentrowano się na ćwiczeniach medytacyjnych w określonych pozycjach (najczęściej wykorzystywano w Chinach pozycję siadu skrzyżnego), zaliczano je więc do jinggong – ćwiczeń statycznych. Z biegiem czasu upowszechniła się praktyka łącznego wykorzystania donggong i jinggong, chociaż QIging leczniczy taki jak Lingqi wykorzystuje bardziej metody jinggong.

Najwcześniejsze ćwiczenia ruchowe zwano daoyin. W nazwie tej kryje się znaczenie "prowadzenia", "kierowania". Uważa się zatem, że od samego początku ćwiczenia te opierały się na mentalnym prowadzeniu ruchów ciała. Według innych interpretacji chodzić miało o odpowiednie kierowanie przepływem qi, za pomocą ruchów ciała. W starożytnych tekstach spotykamy się też z pojęciem tuna – kolejnej odmiany tradycyjnych ćwiczeń zaliczanych do qigong. Tuna oznaczało oddychanie. Tak więc w tym wypadku chodziło o ćwiczenia oddechowe (z którymi qigong jest niekiedy całkowicie utożsamiany – oczywiście stawianie tu znaku równości jest zbyt wielkim uproszczeniem). Yunqi (poruszanie qi) polegało na kierowaniu przy pomocy umysłu przepływu qi do określonych części ciała, w celu osiągnięcia odpowiednich efektów.

Taoiści swoje ćwiczenia dzielili na minggong i xinggong. Minggong ("ćwiczenia życia") odnosiły się bardziej do ciała, jego właściwego funkcjonowania z punktu widzenia tradycyjnych chińskich koncepcji. Xinggong ("ćwiczenia natury") dotyczyły umysłu. Do taoistycznego xinggong zbliżone były praktyki medytacyjne buddyzmu chan (w jęz. japońskim – zen). Późniejsze systemy łączyły z reguły w jedno różne formy ćwiczeń. Wykorzystywano stosownie do potrzeb ćwiczenia statyczne i ruchowe, xinggong i minggong, daoyin, tuna i xingqi. W trakcie ćwiczeń ruchowych daoyin stosowano jednocześnie kontrolowane oddychanie tuna, kierowano "przepływem qi", a towarzyszyło temu wyciszenie umysłu charakterystyczne dla ćwiczeń medytacyjnych xinggong. Wiele ksiąg zostało napisanych o qigong na przestrzeni wieków, na ich podstawie wyróżniamy trzy etapy rozwoju:

W starożytnych Chinach wierzono, że poprzez pewne ruchy ciała, koncentrację oraz różne techniki oddechowe człowiek mógł osiągnąć równowagę fizyczną, duchową oraz metaboliczną, co koncepcyjnie podobne jest do indyjskiej jogi, szczególnie do hatha jogi i prana jogi. Techniki Qigong były rozwijane poprzez sprawdzanie możliwości ciała oraz naśladowanie ruchów i zachowań różnych zwierząt. Wiedza była przekazywana od mistrza do ucznia, a uczniom oferowano kilka stopni wtajemniczenia, zwykle siedem, na wzór siedmiopiętrowej chińskiej pagody. Ten stopień rozwoju nazwano Qigong. W późniejszych wiekach praktyki zostały bardziej zestandaryzowane, bardzo często związane z praktykami mistycznymi i magiczno-religijnymi. Na przykład, kiedyś palenie kadzideł służyło do odmierzania czasu i odstraszania owadów, w późniejszym etapie rozwoju było nieodłącznym elementem praktyk medytacyjnych. Z czasem powstawało coraz więcej form Qigong, przekształcane przez poszczególne szkoły filozoficzne, duchowe i militarne: taoizm, buddyzm, konfucjanizm, neokonfucjanizm, medycyna chińska czy tradycyjne chińskie szkoły walki. W latach siedemdziesiątych XX wieku uczeni zaczęli badać Qigong metodami naukowymi, żeby udowodnić skuteczność praktyk. W dzisiejszych czasach pierwszej połowy XXI wieku wiele szkół i uczelni uczy Qigong jako przedmiotu, chociaż w znacznym stopniu obniża to jego poziom praktyki, podobnie jak w przypadku jogi, której często z oryginału została sama nazwa, a ćwiczenia robione jako zwykła gimnastyka, bez mocy i bez ducha stają się jedynie kiepskimi imitacjami wspaniałego oryginału.

Obecnie, w XXI wieku ćwiczenia Qigong uprawia się najczęściej z myślą o korzyściach zdrowotnych, chociaż znalezienie grupy praktykującej medyczny Ling Qigong wraz z systemem tradycyjnych wtajemniczeń graniczy z cudem. Ćwiczenia Qi stanowią nie tylko formę profilaktyki, pomocną w utrzymaniu dobrego samopoczucia i sił żywotnych, ale także środek terapii w wielu schorzeniach. Wykorzystuje się zarówno ćwiczenia tradycyjne, jak i niestety opracowane na ich bazie metody nowoczesne, które zwykle są profanacją i zaprzeczeniem oryginału. Szerokie wzięcie mają ćwiczenia rozwinięte w kręgach medycznych, ściśle związane z teoriami tradycyjnej chińskiej medycyny (yijia qigong – qigong medyczny). Również jednak i inne metody często wykazują znakomite walory zdrowotne, o ile oczywiście to jest jeszcze Qigong, a nie tylko pusta gimnastyka używająca nazwę znamienitego oryginału. Najpopularniejsze są systemy całościowe, a wymieńmy kilka: qigong Dzikiej Gęsi, qigong Lecącego Żurawia, taiji qigong (system oparty na taijiquan, lecz nastawiony wyłącznie na korzyści zdrowotne i higienę umysłu), qigong spontaniczny (często jednak krytykowany, ze względu na występujące złe skutki uboczne) czy metoda zhan zhuang (opierająca się głównie na statycznych i ruchowych ćwiczeniach medytacyjnych, będących częścią składową systemu yiquan). Istotą tych metod jest głównie przywrócenie i utrzymanie naturalnej harmonii organizmu, warunkującej poziom jego sił odpornościowych.

Poza metodami dla wszystkich istnieją też specjalistyczne ćwiczenia, które stosuje się w konkretnym przypadku chorobowym. Są to z reguły ćwiczenia bardzo proste, dobierane przez doświadczonego w tym zakresie lekarza taoistycznej chińskiej medycyny w zależności od konkretnej osoby – jej warunków fizycznych, osobowości, schorzenia na jakie cierpi i etapu leczenia. Określa się to mianem terapii Qigong (qigong liaofa). Miliony ludzi w Chinach i na całym świecie praktykuje Qigong codziennie, jako ćwiczenia zdrowotne, chociaż generalnie Qigong to trening rozwoju mocy parapsychicznej i duchowej. W Chinach można zobaczyć ćwiczących w grupach ludzi, jeśli wczesnym rankiem wybierzemy się do parku. W czasie ćwiczeń niezbędny jest spokój ducha (ding shen), wyciszenie (ru jing), eliminacja przeszkadzających, chaotycznych myśli (paichu zanian, jap. shin-paisu-na). Zdrowotne działanie Qigong zostało oficjalnie uznane za technikę leczniczą nawet w komunistycznych w chińskich szpitalach w roku 1989. Jest przedmiotem nauczanym w głównych uniwersytetach medycznych. Po latach debat, rząd komunistyczny Chin ogłosił w 1996 roku Qigong jako oficjalną część Narodowego Planu Zdrowia. Dr Yan Xin (嚴新), specjalista od zarówno zachodniej jak i chińskiej medycyny, a również założyciel szkoły Yan Xin Qigong sugeruje, że aby Qigong zostało zaakceptowane w kulturze zachodniej musi przejść przez szereg badań naukowych. W połowie lat osiemdziesiątych XX wieku zafascynowani Qigong naukowcy zaczęli systematycznie badać Qigong w instytucjach naukowych w Chinach, na Tajwanie i Stanach Zjednoczonych. Opublikowali ponad 20 dokumentów naukowych potwierdzających leczniczy wpływ ćwiczeń Qigong, nieomal dublując badania ne temat zdrowotnych wpływów ćwiczeń tradycyjnej indyjskiej hatha jogi jakie robiono w Indiach i Wielkiej Brytanii.

Adepci Qigong przez wieki sprawdzili Qigong doświadczalnie dostarczając dziesiątki tysięcy dowodów, bardzo silnych dowodów na to, że poprzez odpowiednią praktykę ruchów, rozciąganie, odpowiednie oddychanie, relaksację i zwiększanie zasięgu ruchów stawów oraz pracę nieomal metafizyczną energią przyrody zwaną Qi można poprawić zdrowie człowieka, a nawet zwiększyć znacząco długość życia. Wielu mistrzów Qigong nie tylko twierdzi ale i wyraźnie pokazuje, że potrafi wykrywać i kierować energią witalną, prowadzić Qi. Wielu ludzi na Zachodzie praktykuje Qigong korzystając z instruktażowych nagrań na kasetach video, DVD czy na podstawie książek i artykułów z Internetu, z powodu braku mistrza w najbliższej okolicy. Praktyka bez nauczyciela może doprowadzić do niepożądanych efektów, a podobnie jak w zamerykanizowanej szkodliwie jodze zanotowano przypadki trwałych urazów fizycznych oraz psychicznych u ludzi praktykujących samodzielnie w nieprawidłowy sposób, lub też praktykujących nieprawidłowo dobrane ćwiczenia, np. mieszanie Qigong i Tai Chi czy zwykłej gimnastyki. Generalnie powinno się ćwiczeń stosować jako rozgrzewki przed Tai Chi czy innymi programami ćwiczeń (to samo tyczy systemów jogi). Nie wolno też przed ćwiczeniem Qigong czy Taiji dodawać jakiś tzw. ćwiczeń rozgrzewkowych rodem z zachodniej kultury fizycznej. Obecnie ze względu na wzrost popularności ciemnych satanistycznych nurtów ruchu New Age w Stanach Zjednoczonych powstało wiele szkół kierowanych przez niedoświadczonych instruktorów, a nawet takich, co używają szyldu Qigong, ale nie spędzili nawet godziny ćwicząc pod okiem prawdziwego Mistrza czy Nauczyciela Qigong.



Aby zrozumieć Qigong, trzeba najpierw zrozumieć pojęcie „Qi” (chi, czytaj czi), w jodze "Prana", w Hunie "Mana". Qi Jest to energia wypełniająca wszechświat, a szczególnie świat żywej przyrody. Każda osoba, a także zwierzę lub roślina posiada swoje własne pole Qi, dążące do stanu stabilności, równowagi zarówno wewnątrz organizmu, jak i w jego relacjach ze światem zewnętrznym. Utrata tej własności prowadzi do powstania wszelkich chorób, śmierci i rozkładu. Słowo „qong” oddać można jako energię i czas, które poświęcamy osiągnięciu celu. Określenie Qigong (czi kung, czikung, chi kung, chikung, czi-kung, chi-kung) można więc zrozumieć jako dowolną naukę czy trening związany z Qi, którego opanowanie wymaga wysiłku i długiego czasu. Qigong (czyt. cikung) to powszechnie przyjęta w Chinach nazwa ćwiczeń z energią zwaną Qi (czyt. ci). Medycyna chińska posługuje się nie używaną w medycynie europejskiej kategorią Qi – energii, która m.in. krąży w ciele człowieka. Medycyna i filozofia starochińska traktują człowieka jako cząstkę wszechświata, od którego w każdej chwili swego życia otrzymuje on energię Qi. Gromadząc się w ludzkim ciele, w odpowiednich zbiornikach, energia ta krąży po kanałach (meridianach), których gęsta sieć jest rozmieszczona w organizmie. Dopóki przepływ energii jest nie zakłócony, dopóty człowiek jest zdrowy, gdy zostaje zablokowany, upośledzone są czynności fizyczne: przepływ krwi, limfy i inne funkcje organizmu. Aby przywrócić zdrowie, trzeba przywrócić przepływ energii, co osiąga się z pomocą specyficznych ruchów ciała i lekkiego półpostu (przejadanie się powoduje chorobowe zastoje Qi). Wzbudzeniu energii, jej zgromadzeniu, zharmonizowaniu i wykorzystaniu służą właśnie powolne, miękkie, płynne ruchy, które się wykonuje w trakcie ćwiczeń qigong.

W Chinach prowadzone są liczne statystyki ludzi uzdrowionych przez Qigong. Przeciętny tradycyjny Chińczyk, gdy poważnie zachoruje, poleca się mistrzowi, tak jak Europejczyk lekarzowi. Mówi, jaką ma chorobę i liczy na pomoc w jej zwalczeniu. Ważne jest wybranie odpowiedniego miejsca do ćwiczeń. Dobrze jest ćwiczyć w cichym, spokojnym miejscu, gdzie mamy dostatek świeżego powietrza – w pomieszczeniu lub pod gołym niebem. Korzystny jest bezwietrzny teren w pobliżu lasu lub nad jeziorem. Plaża nadmorska nie jest pożądana, gdyż zazwyczaj hulają tam wiatry. Generalnie rzecz biorąc, człowiek powinien ćwiczyć tam, gdzie się dobrze czuje. Powinien to miejsce "oswoić", stwarzając tam własne pole energetyczne. Tylko osoby zdrowe i witalne, dysponujące dużym zasobem energii mogą wybrać do ćwiczeń miejsce, w którym czują się źle, po to, aby się zahartować, przezwyciężyć niekorzystną dla siebie energię, stworzyć w nieprzychylnym dla siebie miejscu własne pole energetyczne, a nawet zmienić jakość kiepskiego energetycznie miejsca. Najlepiej ćwiczyć rano, gdy wschodzi słońce i wzrasta energia yang. Zgromadzona wówczas energia starczy na cały dzień. Dobrze też jest po przyjściu z pracy, zamiast kłaść się na tapczanie z gazetą w ręku, poćwiczyć trochę. Taki czynny wypoczynek dobrze człowiekowi zrobi. Przed snem dobrze jest trochę poćwiczyć dla uspokojenia. Jeżeli jednak na kogoś ćwiczenia mają działanie pobudzające i nie pozwalają mu zasnąć, lepiej, żeby ich wieczorem nie wykonywał, a zamiast tego pomedytował.

Po pewnym czasie uprawiania tradycyjnego Qigong (u jednych następuje to wcześniej u innych – później) czujemy ciepło albo mrowienie w dłoniach albo odczuwamy jak w naszym ciele przepływa energia w postaci wibracji lub pulsowań. Nie zawsze jednak – zwłaszcza na początku – odczucia bywają przyjemne, a czasami nawet u osób chorych pojawiają się wymioty, biegunka, bóle w różnych okolicach ciała, uczucie chłodu, gorączka. Nie jest to zwykle oznaką pogorszenia się stanu zdrowia, wręcz przeciwnie, to oznaka tego, że organizm przezwycięża chorobę, oczyszcza się z dotychczasowych objawów chorowitości. Po krótkim czasie objawy te ustępują, a człowiek czuje się znacznie zdrowszy, jeśli nie zupełnie uzdrowiony. Zdarza się, że u niektórych osób, które kiedyś przebyły jakąś chorobę, pojawia się ona ponownie po rozpoczęciu ćwiczeń Qigong, w formie tak zwanych wychodzących objawów. Nie znaczy to, że ćwiczenia odnowiły tę chorobę, znaczy natomiast, że w przeszłości nie została ona do końca wyleczona, nie zostały usunięte jej przyczyny i dlatego występuje skłonność do nawrotów lub wychodzenia objawów. Po krótkim jednak czasie uprawiania Qigong choroba zostanie przezwyciężona i więcej się nie pojawi. Czasami po rozpoczęciu ćwiczeń Qigong u kogoś pojawia się choroba, na którą nigdy przedtem nie cierpiał, jednakże nie wywołuje jej sam Qigong. Choroba ta już istniała u danej osoby na poziomie energetycznym czy psychicznym, jako twór podświadomości, tylko nie zdążyła się jeszcze zamanifestować na poziomie fizycznym. Pojawiłaby się ona wcześniej czy później, a Qigong odegrał jedynie tę rolę, że wcześniej wyciągnął ją na światło dzienne. Jednakże qigong w krótkim czasie pomaga taką chorobę przezwyciężyć i pokonać całkowicie.

Ważne jest, aby przestrzegać kolejności ćwiczeń, co dotyczy w sumie nie tylko Qigong czy Taiji, ale także tradycyjnej jogi leczniczej i wielu innych systemów ćwiczeń psycho-energetycznych. Kolejność ćwiczeń jest tak dobrana, aby otwierać kanały z góry na dół, aby oczyszczać i uzdrawiać zgodnie z regułą z góry w dół i ze środka na zewnątrz. Natomiast jeśli ktoś nie jest w stanie wykonać któregoś ćwiczenia – chociażby stanąć na jednej nodze czy zrobić przysiad – nie znaczy to, że pozostałe ćwiczenia nie przyniosą mu pożytku. Ćwiczenie jednej grupy meridianów wpływa na odblokowanie innych (dzieje się to co prawda nieco wolniej, ale dzieje się). Rolą Mistrza i Nauczyciela jest dbać o to, aby kolejność ćwiczeń była prawidłowa i jak najbardziej korzystna dla zdrowia i długowieczności ćwiczących. Qigong traktuje człowieka nie jako zbiór odizolowanych od siebie części, lecz jako jedność, jako nierozerwalną całość - jest to podstawowa teoria qigong i calego taoizmu – tak więc ćwicząc pewną grupę meridianów przyczyniamy się także do przywrócenia harmonii pozostałych. Dowiedzieliśmy się zresztą, jak to jest możliwe: wszystkie meridiany w ten czy inny sposób są ze sobą połączone. Podobne zasady dotyczą japońskiego Ki-Kou oraz zbiorów ćwiczeń Undo.

Qigong reguluje ciśnienie, pomaga na bóle kręgosłupa, usuwa stres i przywraca równowagę. Każdy z ludzi jest cząstką wszechświata i otrzymuje od niego energię witalną - Qi (Czi). Qi to nasz potencjał, esencja życia. QI jest wszędzie. Obmywa nas niczym woda, przepływa przez ciało jak strumień gorącej lawy. Qi jest w każdym oddechu człowieka, w skupionym i pogłębionym oddechu. Nie wiadomo, jak wygląda, ale my ludzie odczuwamy jej obecność, ponieważ świadomość istnienia Qi jest wpisana w ludzką kulturę, na niej opiera się nasza tradycyjna medycyna. Według tradycyjnej medycyny chińskiej tajemnica zdrowia tkwi w równowadze między energią, która nas otacza, a tą, która krąży w organizmie. Jeżeli przepływ energii jest zakłócony (przez stres lub nieodpowiedni tryb życia), chorujemy. Ćwiczenia Qigong służą przywróceniu harmonii i gromadzeniu energii witalnej Qi. Według chińskiej medycyny tradycyjnej ta forma ruchu gwarantuje zachowanie zdrowia do późnej starości.

W ciele człowieka znajdują się meridiany, Mei - kanały czy strumienie, którymi płynie energia (Qi) - oraz punkty, w których gromadzi się jej zapas. Choroba powstaje wtedy, gdy w jakimś punkcie ciała następuje blokada przepływu energii witalnej. Ćwiczeniami wzbudzamy krążenie Qi. Krąży ona najpierw w zdrowych narządach, otwiera kanały, oczyszcza punkty i coraz bardziej napiera na chore miejsca, ograniczając ich pole. W końcu blokada znika i choroba przestaje istnieć (chyba, że się tak zapuścimy, że coś trzeba wyciąć albo amputować). Chińscy lekarze i szamani traktują człowieka holistycznie (całościowo). Nie leczą wyłącznie dotkniętego chorobą fragmentu ciała, lecz starają się przywrócić równowagę w całym organizmie człowieka.

Najstarsze opisy treningu i praktyk Qigongu pochodzą sprzed 4-5 tysięcy lat - m.in. z Pierwszej Księgi Żółtego Cesarza, która do dziś stanowi klasyczny podręcznik tradycyjnej medycyny chińskiej, jednak ślady archeologiczne wskazują, że Qigong uprawiano już nawet siedem tysięcy lat temu czyli pięć tysięcy lat p.e.ch. W II w e.ch., chirurg Hua Tuo opracował styl, który nazwał “zabawą pięciu zwierząt”, wzorowany na ruchach żurawia, tygrysa, małpy, niedźwiedzia i jelenia. Obecnie w Chinach istnieje około 40-tu form czy stylów ćwiczenia Qigongu.

.............. cdn.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz